W wielu źródłach, także w Internecie można znaleźć praktyczne wskazówki dotyczące tego, jak poprawnie wykonać perfekcyjny makijaż ślubny. Jednak mówiąc o błędach ślubnych, nie sposób nie wspomnieć o niepowodzeniach, których należy się wystrzegać także w kwestii wspomnianego makijażu. A takich pułapek na Panny Młode czyha wiele:
– bardzo poważnym błędem jest brak próbnego makijażu ślubnego. I to bez względu na to, czy będzie Wam go wykonywała profesjonalna wizażystka, czy pokusicie się o niego samodzielnie, w domu. W obu sytuacjach próbny makijaż pozwoli Wam ocenić, czy faktycznie będzie pasował, do całości ślubnej stylizacji, czy kosmetyki, które zostaną wykorzystane przy jego wykonywaniu są trwałe i nie powodują podrażnień. Ale także, jeśli makijażu nie robicie samodzielnie, możecie się przekonać, czy odpowiada Wam wyczucie smaku i umiejętności wizażystki. Pamiętajcie przy tym, że próbny makijaż ślubny nie polega jedynie na pomalowaniu oczu cieniami i tuszem, a należy zrobić pełny makijaż, z wykorzystaniem wszystkich kosmetyków, jak podkład, puder, róż do policzków etc. Należy go też wykonać, mając pełną wiedzę na temat tego, w jakim stylu i jak będzie wyglądała suknia ślubna, dodatki, biżuteria i kwiaty. Tak, aby nie kłócił się on z tymi wszystkimi elementami.
– brak peelingu – stary, obumarły naskórek skutecznie utrudnia zrobienie perfekcyjnego makijażu ślubnego. Do tego tez staje się on mnie trwały. Pamiętajcie też, aby regularnie, co 2-3 dni wykonywać peeling, dobrany do rodzaju Waszej cery i zrobić go też na dzień przed planowaną datą ślubu.
– makijaż, to nie tylko twarz – warto sobie dobrze zapamiętać tę regułę. Dobrze wykonany makijaż ślubny powinien obejmować także szyję, dekolt, a nawet ramiona, uszy i plecy. Zwłaszcza, jeśli w miejscach tych mamy jakieś przebarwienia, blizny po trądziku, a suknia ślubna nie posiada ramiączek i odsłania wszystkie te elementy. Dlatego powinniśmy wykonać chociaż delikatny makijaż tych miejsc, wyrównać ich koloryt i przypudrować.
– makijaż ślubny – nie tylko dla kobiet. Tak, tak! To nie żart. Z pewnością trudno Wam będzie namówić wybraków serca, na poddanie się „procedurze” nakładania makijażu, ale powinniście im na wstępie wyjaśnić, czy nie ma oczywiście mowy o malowaniu rzęs, czy cieniowaniu powiek. Chodzi jedynie o delikatne przypudrowanie, twarzy, dzięki któremu Pan Młody z pewnością lepiej będzie się prezentował na pamiątkowych zdjęciach i filmie z wesela.
– za błąd w makijażu ślubnym powszechnie uważane jest też zastosowanie zbyt ciemnych lub zbyt jaskrawych cieni do oczu. Generalnie ten rodzaj makijażu okolicznościowego nie powinien być zbyt agresywny, a stonowany i delikatny. Ta sama uwaga tyczy się makijażu ust, który powinny zostać podkreślone delikatnym, matowym lub perłowym kolorem.
– ostatnie błędy w makijażu ślubnym dotyczą nieprawidłowego dobrania koloru podkładu, do odcienia cery (podkład powinien być o ton jaśniejszy niż skóra na twarzy) oraz nałożenia na policzki zbyt dużej ilości różu.
Źródło: https://www.planowaniewesela.pl